Siedem najzabawniejszych ekranowych par

W tym roku na ekranach kin gościła bardzo udana komedia „Nice Guys”. Opierała się na fantastycznie dobranym duecie, który stanowili Russell Crowe i Ryan Gosling. Widać było chemię między aktorami, a do tego dołożono świetny scenariusz. To jedna z najlepszych komedii kryminalnych ostatnich lat. Dwa tygodnie temu miał premierę na DVD, stąd pomyślałem, że można by napisać o moich ulubionych ekranowych parach, które bawią mnie do łez.


Bardzo trudno było wybrać tylko siedem filmów. Niestety pominąłem kilka klasyków, za co przepraszam.  Bo przecież jak można rozmawiać o zabawnych parach nie wspominając prawdopodobnie o najpopularniejszej, czyli Flipie i Flapie? Po latach są już jednak troszkę mniej zabawni niż dawniej, jednak jako prekursorzy zasługują, chociażby na słowa uznania za wkład w rozwój kina.


A teraz czas na mój subiektywny ranking najzabawniejszych par filmowych.


7. Harry Dunne i Lloyd Christmas/Głupi i głupszy


Ranking otwiera para, którą znają miliony. Ten film, czy się komuś to podoba, czy nie to wręcz klasyka gatunku. Przeważnie nie przepadam za takimi produkcjami. Durna historia, przerysowani bohaterowie i często wręcz prostackie żarty. Tylko co z tego, skoro Jim Carrey i Jeff Daniels są w swoich rolach rewelacyjni? Ich głupie miny oraz idiotyczne żarty sprawdzają się fantastycznie. Żaden inny film oparty na tym schemacie mnie tak nie zaintrygował. Szkoda tylko, że nakręcona po latach druga część już nie ma w sobie tego uroku. Widać to był znakomity pomysł i wykonanie, ale tylko na jeden raz.


https://www.youtube.com/watch?v=fHjqicSrUqk


6. R2D2 i C3PO/Gwiezdne Wojny


Są to jedyne postacie, które wystąpiły we wszystkich częściach filmowej gwiezdnej sagi. Chociaż zarezerwowany był dla nich drugi plan, to jednak urok obu sprawił, że po seansie zapamiętujemy te dwa zabawne roboty. Podczas ich tworzenia twórcy inspirowali się wspomnianymi wyżej Flipem i Flapem. Jeden robot jest mały i bojowo nastawiony, drugi ma ogromną wiedzę, ale panicznie boi się czegokolwiek, jednak wraz z przyjacielem wikła się w różne przygody. Świetny pomysł, który sprawił, że nikt nie jest wstanie wyobrazić sobie Gwiezdnych Wojen bez tej fantastycznej dwójki. Byliby wyżej, ale jednak stanowili tylko dodatek, nie dźwigali na sobie powodzeniancałego filmu.


https://www.youtube.com/watch?v=1rorneEGPso


5. Felix Unger i Oscar Madison/Dziwna para


Jack Lemon i Walter Matthau zagrali wspólnie w kilku filmach, za każdym razem rozbawiając widzów. Spośród ich dorobku wybrałem chyba najsłynniejszy „Dziwna para”. Wielokrotnie próbowano nagrywać seriale na podstawie filmu, ale bez większych sukcesów. Dobitnie świadczy o tym, jaką pracę na planie wykonali aktorzy i to oni byli ojcami sukcesu. Pedantyczny Felix i bałaganiarz Oscar, wypadają wybornie, dzięki wybitnym kreacją Lemona oraz Matthausa. Mają w sobie nieodparty urok oraz czar, przez co zwyczajnie nie można ich nie lubić. Raz krzyczą na siebie, by zaraz potem się wesprzeć. Ten obraz to dowód na to, że odpowiedni dobór aktorów ma kolosalny wpływ, na jakość filmu. Gdyby ktoś inny zagrał główne role, ten tytuł nie pojawiłby się w dzisiejszym rankingu.


https://www.youtube.com/watch?v=0LeYkEK9rY8


4. Marty McFly i Dr Emmett Brown/Powrót do przyszłości


Należy zacząć od tego, iż ta dwójka tak świetnie się sprawdziła, że powstała cała trylogia. Jeden z moich ulubionych filmów z dzieciństwa. Fantastyczna opowieść o podróży w czasie i jej konsekwencjach. I kolejna para wybitnych aktorów, czyli Michael J. Fox i Christopher Lloyd. Widząc na ekranie przyjaźń energicznego nastolatka z szalonym profesorem, nie sposób nie polubić tego filmu. Jego geniusz polega nie tylko na zdolnościach aktorskich, ale i genialnym scenariuszu. To świetna historia, a brawurowa gra Foxa i Lloyda jest wisienką na tym pysznym torcie. Zresztą nawet po latach ten zestaw sprawdza się znakomicie.


https://www.youtube.com/watch?v=Q0VGRlEJewA


3. Inspektor Lee i Detektyw James Carter/Godziny szczytu


Pudło otwiera film z udziałem idola mojego dzieciństwa, czyli Jakie Chanem. Uwielbiam jego filmy i humorystyczne podejście do tematu sztuk walki. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że to buster Keaton naszych czasów (w kilku filmach wyraźnie do niego nawiązuje). Do tego dostajemy Chrisa Tuckera, któremu praktycznie przez cały seans gęba się nie zamyka. Połączenie tej dwójki, to duet wręcz znakomity. Oczywiście są swoimi przeciwieństwami, ale gdy trzeba, jeden zawsze pomoże drugiemu. Na ekranie sprawdzają się fantastycznie, co udowadnia szczególnie ostatnia część. Tam scenariusz nie jest już tak dobrze napisany, jednak dzięki chemii między aktorami, film nadal ogląda się wyśmienicie.


https://www.youtube.com/watch?v=GXtXE2-MaUY


2. Maks Paradys i Albert Starski/Seksmisja


Jest i polski akcent, ale jakże mogłoby zabraknąć tej dwójki? W czasie premiery oszalała na ich punkcie cała Polska. Do dziś śmieszą kolejne pokolenia i zapewne potrwa to jeszcze wiele lat. Doskonały scenariusz uzupełniony o wybitne role Jerzego Stuhra i Olgierda Łukasiewicza dały nam jeden z najlepszych filmów w historii polskiej kinematografii. Jeżeli chciałbym przytoczyć jakiś znany cytat Maksa bądź Alberta, tak naprawdę musiałbym przepisać scenariusz. To, co prezentują na ekranie to absolutny szczyt aktorskiego kunsztu.


https://www.youtube.com/watch?v=vL4mt0Tt7z0


1. Shrek i Osioł/Shrek


Czy może być inny numer jeden? Oglądając film o po raz pierwszy wręcz oniemiałem z zachwytu. Doskonały scenariusz, charyzmatyczne postacie, doskonałe tłumaczenie i cudowny dubbing. Jestem przekonany, że gdyby do głównych ról wybrani zostali inni aktorzy, film tak by nas nie zachwycił. Do tego masa odniesień do innych produkcji dodaje tej animacji jeszcze więcej uroku. Chociażby Jerzy Stuhr parodiujący, swój słynny utwór „śpiewać każdy może”. To film, na którym ludzie się śmieją niezależnie od wieku. Energiczny Osioł i marudny Shrek zmienili oblicze nie tylko animacji, ale i kina. Zostali bezsprzecznie moją ulubioną ekranową parą, dając mi przy tym ogromną porcję dobrej zabawy.


https://www.youtube.com/watch?v=i82nsxLPUgw

Komentarze

Prześlij komentarz