Siedem twardych kobiet w kinie

Kobiety kojarzą się raczej z delikatnością. Zarówno w życiu, jak i kinie, ale od każdej reguły musi zdarzyć się wyjątek. W ostatnich latach widać obranie kobiecego kierunku w Hollywood. Po sukcesie Sylwestra Stallone z serią „Niezniszczalni” pojawił się pomysł zrobienia kobiecej wersji. W tym roku na ekranach gościły pogromczynie duchów (niestety film nawet nie zbliżył się poziomem do oryginału), a już trwają prace nad żeńskim odpowiednikiem Ocean's Eleven. Tak naprawdę silne kobiety goszczą na ekranach od dawna. I nie chodzi bynajmniej o gosposie domowe, czy matki umiejące stawić czoła każdemu wyzwaniu. Mam na myśli kobiety, które z bronią w ręku czują się jak ryba w wodzie i niejeden facet miałby problem, żeby im dorównać. Poniżej moje ulubione bohaterki, które są twarde niczym skała.


7. Major Motoko Kusanagi /Atsuko Tanaka "Ghost In shell"


Na wstępie dla wszystkich, którzy uważają anime za „bajkę”, zaznaczę, że absolutnie nie jest to propozycja dla dzieci. Mamy tu mroczną i brutalną wizję przyszłości. Główna bohaterka to cyborg, wchodząca w skład bezpieczeństwa publicznego sekcji 9 w Japonii. Nie boi się nikogo i niczego. Jest twardym dowódcą, a z bronią w ręku wyczynia cuda. W przyszłym roku na ekranach ma pojawić się aktorska wersja ze Scarlett Johansson w roli głównej. Zobaczymy czy twórcy, chociaż zbliżą się do genialnego oryginału.



6.  Sarah Connor/Linda Hamilton "Terminator"


Terminator kojarzy się głównie z Arnoldem Schwarzeneggerem. Niemniej to właśnie matka Johna Connora odgrywa w tej historii niezwykle ważną rolę. O ile w pierwszej części jest raczej zagubioną kobietą, która ucieka przed robotem mordercą z przyszłości, to w kontynuacji jest już gotowa walczyć z każdym. Nie ma tu czasu na łzy czy strach. Pokonuje każdą przeszkodę na swojej drodze, by uratować własnego syna. Jak widać matka chroniąca swoje dziecko to niebezpieczna broń. Kilka aktorek wcielało się w tę postać. Ja jednak najbardziej lubię pierwszą odtwórczynię tej roli, czyli Lindę Hamilton. Ma w sobie urok, wdzięk i co najważniejsze, gdy trzeba, potrafi pokazać pazur. Prawdziwa pełnokrwista bohaterka kina akcji.



5. Panna młoda/Uma Thurman "Kill Bill"


Jeżeli miałbym skrócić ten film jednym wyrazem, powiedziałbym „zemsta”. Cała fabuła kręci się wokół wendety zdradzonej kobiety. Uma Thurman niszczy wszystko, co przeszkodzi jej w dotarciu do tytułowego Billa. Pomaga jej w tym samurajski miecz. Jest to jeden z najbardziej krwawych duetów w historii kina. Krew leje się strumieniami, bohaterka nie ma ochoty zatrzymać się ani na moment, a wszystko to w akompaniamencie fantastycznie dobranej muzyki. Jakkolwiek makabrycznie to brzmi, dostajemy piękna rzeź w dwóch aktach.



4. Nikita/Anne Parillaud "Nikita"


Nikita to jeden z najsłynniejszych filmów Lucka Bessona. Złamano tu utarte schematy i agentem, który niszczy swoich wrogów, została kobieta. Ma do wyboru albo umrzeć w więzieniu za popełnione przestępstwo, albo zostać tajnym agentem rządowym.  Anne Parillaud w tej roli jest niezwykle prawdziwa. Jej bohaterka to nie tylko twarda, pozbawiona emocji zabójczyni. Paradoksalnie to zwykła kobieta pełna lęku i obaw, która została zmuszona do obrania takiej, a nie innej drogi. Potrafi jednak w sytuacjach kryzysowych chwycić za broń i zrobić z niej należyty użytek. Ten film to doskonały przykład na to, że nie tylko amerykanie potrafią tworzyć świetne kino sensacyjne.



3. Matylda/Natalie Portman "Leon zawodowiec"


Czy jest ktoś, kto nie oglądał „Leona zawodowca”? Genialny film, z genialną obsadą, jednak z racji tematu dwa słowa poświęcę dzisiaj tylko Natalie Portman. Każdy aktor marzy, żeby raz w życiu dostać taką rolę, a dla młodej wówczas dziewczyny był to debiut. Matylda pomimo wieku pragnie nauczyć się walczyć i pomścić swojego młodszego braciszka. Pozostaje przy tym delikatna i nie zatraca swojego dziecięcego uroku. Z jednej strony mamy twardą dziewczynę, która nie zatrzyma się, dopóki nie dokona zemsty. Z drugiej małą dziewczynkę szukającą pomocnej dłoni i opieki. Pomimo sporego dorobku Natalie Portman, dla mnie nadal jest to jej najlepsza rola.



2.  Maggie Fitzgerald/Hilary Swank "Za wszelką cenę"


Jedyny w tym zestawieniu dramat pozbawiony akcji. Jeden z najlepszych filmów o boksie, jakie widziałem w swoim życiu. Wszystko dzięki znakomitej kreacji aktorskiej Hilary Swank. Poznajemy dziewczynę, która o wszystko w swoim życiu musi walczyć. Trudności ukształtowały jej mocny charakter. Gdy w końcu na swojej drodze spotyka Frankiego Dunna (gra go symbol ekranowego twardziela, czyli Clint Estwood). Dzięki jego pomocy w treningach zostaje postrachem ringu. Uwielbiam scenę, gdzie rozpoczyna się walka, a ona podchodzi do rywalki, wymierza jej potężny cios i na tym koniec. Przeciwniczka pada na deski, a Maggie ze spokojem zmierza do swojego narożnika. Pozostaje ona twarda także poza ringiem. Swoją codzienną walką, zaskarbi sobie sympatię każdej kobiety. A jej postawa na ringu wzbudzi szacunek u niejednego mężczyzny. Fantastyczna wojowniczka i przykład, że w życiu nie należy się poddawać.



1. Ellen Ripley/Sigourney Weaver "Obcy"


Czy może być inny numer jeden? Kobieta, od której wszystko się zaczęło. Niezapomniana kreacja doprowadziła do tego, że Ellen Ripley podziwialiśmy na ekranie aż cztery razy (cały czas w Hollywood mówi się o jej powrocie do świata Obcego). Sigourney Weaver stworzyła postać kultową.  Jest silna, waleczna i nie boi się ubrudzić krwią. Jednocześnie pozostaje delikatna i czuła. Brzmi to, jak oksymoron, jednak połączenie tych sprzecznych cech tworzy bohaterkę, z którą łatwo się utożsamić, bo mimo okoliczności pozostaje zwykła kobietą. W każdej kolejnej części widzimy też ewolucję tej postaci. Jednak jedno pozostało niezmienne. Ellen Ripley szła tam, gdzie inni bali się spojrzeć, a z karabinem w ręku była zabójczą bronią. Film kreuje obcego jako najniebezpieczniejszą istotę znaną człowiekowi, jednak patrząc na dokonania Ripley mam wątpliwości kto jest bardziej niebezpieczny. ;)


Komentarze